FILOZOFICZNA AKADEMIA ROZWOJU OSOBISTEGO EGO EIMI
RELACJE Z ĆWICZENIA
UŚWIADOMIONE MÓWIENIE
Skoncentrowałam uwagę na moim drżącym brzuchu. W uszach mi huczało; krew zdawała się wrzeć. Ja tymczasem rozpoczęłam powolny zwrot w swoją stronę. To trochę jak zmiana kursu statku kosmicznego: powolna i precyzyjna. Z drugiej strony, to trochę jak puszczanie baniek mydlanych: trochę nieuwagi i po bańce. A więc rozpoczęłam mój zwrot; zwrot w stronę mojego roztańczonego brzucha. Po chwili poczułam jak w jego wnętrzu pojawia się ciepło. Skoncentrowałam na nim moją uwagę. A ono zaczęło rosnąć i rozlewać się po całym moim ciele. Gdybym miała to opisać, to tak jakby od stóp do głów wypełniła mnie ciepła, złota, rtęciopodobna substancja. Czułam jak mnie obejmuje; nieśmiało i delikatnie. Czułam, że nikt nie jest w stanie objąć mnie w ten właśnie sposób. Czułam, jakbym znalazła swoją drugą połówkę, która absolutnie idealnie do mnie pasuje. Uczucie bezbłędnej kompletności. To tak, jakbym zazwyczaj była sobą w pięciu, może dziesięciu procentach. A teraz byłam sobą w stu. Efekt? Poczucia niezwykłego bezpieczeństwa; życie; energia. I co za radość. Radość, że Jestem; że jestem Sobą. Jak się bardzo długo nie widzi najlepszego przyjaciela, to przy pierwszym spotkaniu pojawiają się łzy. Dlatego prawie się rozpłakałam.
ZOBACZ TEŻ
(…) doradztwo filozoficzne, terapia filozoficzna, poradnia filozoficzna.
Nie było to łatwe doznanie, jakbym wkraczała na nieznany ląd. Przez strach i łzy dostałam się do samej siebie. Pustka wypełniła się mną i dała spokój. Lęk uleciał. Poczułam swoją siłę w otaczającej mnie warstwie ochronnej, jakby z puchu, która wyznaczyła granice mojego ciała, mnie samej. Uspokajająca pewność, że nie muszę tam nikogo wpuszczać, jeśli nie zechcę, że to ode mnie zależy. Teraz rozumiem, co znaczy znaleźć punkt ciężkości w sobie, poczucie bezpieczeństwa wewnątrz siebie. Metafizyczne doznanie bliskości z samą sobą pozwoliło także na niezwykłe spotkanie z drugą osobą. Strach, który zwykle mi towarzyszy w kontakcie z drugim człowiekiem, ustąpił, dał miejsce wymianie energii, która przynosi ciepło i radość.
Nawiązując do obserwacji z ćwiczenia uświadomionego mówienia tak jak wspominałam na zajęciach wystąpienie przed grupą mało znanych ludzi może nie tyle mnie paraliżuje co emocjonuje i jest to słyszalne w moim głosie, podczas ćwiczenia najbardziej odczuwalny dla mnie był całkowity spokój w głosie i spowolnienie tępa wypowiedzi, normalnie mam tendencję do przyśpieszania. Inne odczucia raczej ciężko mi zwerbalizować, ale było to doświadczenie na tyle fascynujące, że z pewnością będę je kontynuować. Raz jeszcze dziękuję za bardzo ciekawe zajęcia. Doradztwo filozoficzne, terapia filozoficzna Tomasz Femiak, ego eimi. Poradnia filozoficzna.
Podczas ćwiczenia uświadomionego mówienia (ach, że też nie przećwiczyłam) działy się rzeczy niemalże magiczne. Kobiety piękniały w oczach, łagodniały, wzruszały się, mężczyźni – właściwie jeden! – urósł w oczach. Samo to było niesamowitym doświadczeniem – obserwowanie przemian, które w ciągu chwili się w nich dokonywały. Ale z zakotwiczenia swojego krzesełka ukradkiem obserwowałam jeszcze jedną rzecz: jak każda z osób „po” była inna po swojej przemianie. Edyta promieniała szczęściem, kolejna koleżanka spokojem. Jeszcze inna była bardzo poruszona, Ada z kolei – wyciszona i uśmiechnięta. I ten stan trwał, nie tylko gdy stali przed nami na środku. Widać było, że każdy z nich dotarł do czegoś – czy raczej kogoś? – innego. Z boku wyglądało to na najkrótszą i najbardziej skuteczną terapię świata. Bo może o ile nie wszyscy potrzebujemy terapii, o tyle każdy z nas potrzebuje spotkać się ze sobą, choćby zarzekał się że jest inaczej. Myślę, że gdyby częściej dochodziło do takich spotkań, gdyby były bardziej powszechne, żyłoby nam się wszystkim lepiej. Filozoficzna Akademia Rozwoju Osobistego Ego Eimi, Tomasz Femiak. Poradnia filozoficzna.
(…) Doradztwo filozoficzne. Poradnia filozoficzna, ego eimi, poradnia filozoficzna, Tomasz Femiak, poradnia filozoficzna.
Raczej przypomina mi to obserwację wewnętrznym wzrokiem, który trudno mi opisać. Jednak jest to bardziej obserwacja wewnętrzna niż wczuwanie się. Poczułam przypływ energii (ciepła) w okolicach serca, jednocześnie spokój (zniknęły wszystkie–liczne–wątpliwości) i jakby zakorzenienie. Czułam się też bezpiecznie w tej sytuacji co zdziwiło mnie najbardziej, ponieważ kontakt z uczuciami w tym ćwiczeniu wydawał mi się zagrażający czemuś we mnie. Widziałam–czułam w sobie pulsujące kręgi wewnątrz klatki piersiowej. Jednocześnie pojawiło się uczucie-rozchodzące się ciepło i wzruszenie – jakby coś bardzo głęboko we mnie poruszyło się. To był stan w którym chciałabym przebywać częściej. Słowa płynęły z serca, jednak nie czułam wtedy potrzeby mówienia. Wolałabym nawet nie zakłócać tego stanu słowami. Bardzo dziękuję, że pokazał mi Pan taką metodę pracy wewnętrznej. Nie jest dla mnie łatwa ale bardzo skuteczna. Od razu widzę w sobie to co pracowicie starałam się ukryć sama przed sobą
(i że w ogóle chciałam coś ukryć!). Poradnia filozoficzna, ego eimi, Tomasz Femiak, poradnia filozoficzna,
(…). Terapia filozoficzna.
Dziękuję! Poradnia filozoficzna, ego eimi, Tomasz Femiak, poradnia filozoficzna, doradztwo filozoficzne, poradnia filozoficzna.
„Świadome mówienie” (…) Poradnia filozoficzna, ego eimi, Tomasz Femiak, poradnia filozoficzna, doradztwo filozoficzne, poradnia filozoficzna. Akademia Doradztwa Filozoficznego.
Uznałam że najlepszym polem do tego ćwiczenia jest środowisko pracy... więc podczas rozmów indywidualnych (…), ważyłam każde słowo. W moim odczuciu wypowiadane sekwencje były bardzo przemyślane, zauważyłam że zazwyczaj używałam potocznej mowy. W momencie kiedy wsłuchiwałam się w każde słowo i zdanie naturalnie dobierałam określeń z „górnej półki”. Rozmowa wydawała mi się bardziej szczera i na pewno więcej z niej zapamiętałam. Często zdarzało mi się prowadzenie rozmowy miedzy jedną tabelką a mailem i po wyjściu rozmówcy z mojego pokoju zastanawiałam się co ustaliliśmy. Poradnia filozoficzna.
Podczas spotkań gdzie uczestniczyła większa grupa pracowników, starałam się przećwiczyć
„świadome mówienie”. (…) Filozoficzna Akademia Rozwoju Osobistego Ego Eimi, Tomasz Femiak.
Moje obserwacje i wnioski: poradnia filozoficzna, filozofia, poradnia filozoficzna.
— „świadome mówienie” indywidualne kontakty reakcje były bardzo różne, moje bliskie koleżanki śmiały się ze mnie że się zawieszam lub jestem gdzieś indziej myślami. Poradnia filozoficzna, filozofia, poradnia filozoficzna.
Gdy stanęłam przed grupą trochę nie dowierzałam, że to ćwiczenie, które zaproponował prowadzący będzie miało takie efekty, o których już prędko piszę. poradnia filozoficzna, filozofia, poradnia filozoficzna.
(…) poradnia filozoficzna, filozofia, poradnia filozoficzna.
Wymagało to ode mnie maksymalnego skupienia mojej uwagi na moim słuchu i generalnie na mojej własnej osobie.
Gdy zaczęłam wsłuchiwać się w to co zaraz miałam powiedzieć doznałam uczucia jakbym w pomieszczeniu była sama i wcale nie miałam ochoty mówić bo dobrze mi było w stanie słuchania tego czego jeszcze nie powiedziałam. Miałam wrażenie, że wszystkie zmysły są pod moją kontrolą i, że nareszcie mogę je poznać i wsłuchać się w to co mają mi do przekazania. Gdy zaczęłam mówić doznałam niezwykłego uczucia jakby słowa, dźwięki wydobywane przeze mnie były mną. Doznałam uczucia bycia sobą w dźwięku (Takie samo uczucie mam gdy gram na skrzypcach). W tym momencie moje emocje były bardzo pozytywne czasem miałam wrażenie, że dźwięki łaskoczą mnie, natomiast grupa, która mnie słuchała mówiła, że kompletnie inaczej mówię: cieplejszym, bardziej kobiecym i pewniejszym głosem. Terapia filozoficzna. Poradnia filozoficzna, Tomasz Femiak, ego eimi, poradnia filozoficzna.
Wstałam z miejsca i stanęłam na środku kręgu przed zgromadzonymi osobami. Zaczęłam mówić, mówić, mówić, byle co i byle jak, nie zastanawiając się nad tym co mówię. Następnie otrzymałam instrukcję, (…) Moja uwaga co chwilę uciekała. Musiałam się z nią zmagać, aby pozostawała tam, gdzie ją kierowałam. Czułam, że to zadanie angażuje ogromną ilość mojej energii, ale jednocześnie wypełnia mnie siłą. Poczułam, że dłoń pokonuje barierę ciała i przenika do jego wnętrza. Ku mojemu zaskoczeniu wnętrze nie było zbiorem organów, ale ciemną jamą wypełnioną niebieskim światłem. Był to moment, w którym zgodnie z poleceniem powinnam zacząć mówić, ale nie byłam w stanie wydobyć z siebie słów. Ogarnęło mnie wzruszenie, doznawałam szczęścia, dobra i piękna. Cały świat dookoła stał się odległy. Doznanie to było tak nowe, niezwykłe i intensywne, że aż trudne do zniesienia. Nie pamiętam, czy moje oczy były otwarte. Jedyne co wtedy widziałam to wszechogarniający kolor niebieski, świetlisty, mieniący się różnymi odcieniami. Czułam, że wykonuję olbrzymią pracę koncentrując się na tym przeżyciu, trzymając uwagę i nie pozwalając jej uciec. Próbowałam wypowiadać słowa, ale żadne nie było odpowiednie, nie opisywało tego co czuję. W pewnym momencie poczułam, że ogrom tego przeżycia mnie przygniata i choć jest tak cudowne to na ten moment nie jestem w stanie już więcej go znieść. Odpuściłam. Całe moje ciało przeszły ciarki. Musiałam je z siebie strząsnąć. Cała dygotałam a moje ciało było rozpalone, ogarnięte gorącem. Nie mogłam wydusić z siebie słowa. Pozostałam zdziwiona, zaskoczona i wzruszona. Wiedziałam, ze doświadczyłam właśnie czegoś wa-żnego i chciałam podzielić się tym ze zgromadzonymi osobami, jednak żadne słowa nie były w stanie uchwycić natury tego doświadczenia. Terapia filozoficzna, doradztwo filozoficzne, Ego Eimi. Poradnia filozoficzna.
ZOBACZ TEŻ
Poradnia filozoficzna, Akademia doradcy filozoficznego, poradnia filozoficzna, Faroego eimi, poradnia filozoficzna, Tomasz Femiak, poradnia filozoficzna, dusza, poradnia filozoficzna, medytacja, poradnia filozoficzna, Duch, poradnia filozoficzna, życie, poradnia filozoficzna, uobecnienie siebie, poradnia filozoficzna, modlitwa, poradnia filozoficzna, medytacja, poradnia filozoficzna, uleczenie duszy, poradnia filozoficzna, energia, poradnia filozoficzna, uświadomione mówienie, poradnia filozoficzna, świadomość, Filozoficzna Akademia Rozwoju Osobistego EGO EIMI, poradnia filozoficzna.